Stary Testament

Nowy Testament

Galacjan 4:9-26 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

9. Ale teraz, gdy poznaliście Boga, a raczej gdy zostaliście przez Boga poznani, jakże możecie ponownie wracać do słabych i nędznych żywiołów, którym ponownie chcecie służyć?

10. Zachowujecie dni i miesiące, pory i lata.

11. Boję się o was, czy przypadkiem na próżno nie trudziłem się nad wami.

12. Bracia, proszę was, bądźcie tacy jak ja, gdyż i ja jestem taki jak wy. W niczym mnie nie skrzywdziliście.

13. Wiecie przecież, że pierwszy raz głosiłem wam ewangelię w słabości ciała.

14. A mojej cielesnej próby nie lekceważyliście sobie ani nie wzgardziliście, ale przyjęliście mnie jak anioła Boga, jak samego Chrystusa Jezusa.

15. Gdzież więc się podziało to wasze błogosławieństwo? Daję wam bowiem świadectwo, że gdyby to było możliwe, wyłupilibyście sobie oczy i dali je mnie.

16. Czy mówiąc wam prawdę, stałem się waszym nieprzyjacielem?

17. Gorliwie o was zabiegają niedobrze, lecz chcą was odłączyć, abyście o nich zabiegali.

18. A zawsze jest dobrze zabiegać gorliwie o to, co dobre, a nie tylko wtedy, gdy jestem obecny wśród was.

19. Moje dzieci, które znowu w bólach rodzę, aż Chrystus w was się ukształtuje;

20. Chciałbym teraz być wśród was i zmienić swój głos, ponieważ jestem zaniepokojony o was.

21. Powiedzcie mi, wy, którzy chcecie być pod prawem, czy nie słuchacie, co mówi prawo?

22. Napisane jest bowiem, że Abraham miał dwóch synów, jednego z niewolnicy, a drugiego z wolnej.

23. Lecz ten z niewolnicy urodził się według ciała, ten zaś z wolnej – według obietnicy.

24. Ma to znaczenie alegoryczne: te kobiety oznaczają dwa przymierza: jedno z góry Synaj, które rodzi w niewolę – jest nim Hagar.

25. Hagar bowiem to góra Synaj w Arabii, a odpowiada ona dzisiejszemu Jeruzalem, bo jest ono w niewoli wraz ze swoimi dziećmi.

26. Natomiast Jeruzalem, które jest w górze, jest wolne i ono jest matką nas wszystkich.

Czytaj pełny rozdział Galacjan 4