Stary Testament

Nowy Testament

Filemona 1:11-24 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

11. Który niegdyś był dla ciebie nieużyteczny, ale teraz dla ciebie i dla mnie jest bardzo użyteczny.

12. Jego odsyłam, przyjmij go więc jak moje serce.

13. Zamierzałem go przy sobie zatrzymać, aby zamiast ciebie posługiwał mi w więzach ewangelii.

14. Lecz bez twojej zgody nie chciałem nic czynić, aby twój dobry uczynek nie był jakby z przymusu, ale z własnej woli.

15. Może bowiem dlatego oddalił się na chwilę od ciebie, abyś go odzyskał na zawsze;

16. Już nie jako sługę, lecz więcej niż sługę, jako brata umiłowanego, zwłaszcza dla mnie, a tym bardziej dla ciebie, i w ciele, i w Panu.

17. Jeżeli więc masz mnie za przyjaciela, przyjmij go jak mnie.

18. A jeśli wyrządził ci jakąś szkodę albo jest ci coś winien, policz to na mój rachunek.

19. Ja, Paweł, napisałem własnoręcznie, ja zapłacę, by nie mówić już o tym, że jesteś mi winien samego siebie.

20. Tak, bracie, niech ja dzięki tobie doznam radości w Panu, pokrzep moje serce w Panu.

21. Napisałem ci, będąc pewny twego posłuszeństwa, wiedząc, że uczynisz nawet więcej, niż mówię.

22. A zarazem przygotuj mi też gościnę; mam bowiem ufność, że dzięki waszym modlitwom będę wam oddany.

23. Pozdrawiają cię Epafras, mój współwięzień w Chrystusie Jezusie;

24. Marek, Arystarch, Demas, Łukasz – moi współpracownicy.

Czytaj pełny rozdział Filemona 1