Stary Testament

Nowy Testament

Ewangelia Marka 1:25-37 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

25. I zgromił go Jezus: Zamilcz i wyjdź z niego!

26. Wtedy duch nieczysty szarpnął nim i zawoławszy donośnym głosem, wyszedł z niego.

27. I zdumieli się wszyscy, tak że pytali się między sobą: Cóż to jest? Co to za nowa nauka, że z mocą rozkazuje nawet duchom nieczystym i są mu posłuszne?

28. I wieść o nim szybko się rozeszła po całej okolicy wokół Galilei.

29. A zaraz po wyjściu z synagogi przyszli z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja.

30. A teściowa Szymona leżała w gorączce. Od razu też powiedzieli mu o niej.

31. Podszedł więc i podniósł ją, ująwszy za rękę, i natychmiast opuściła ją gorączka. A ona usługiwała im.

32. Kiedy nastał wieczór i zaszło słońce, przynosili do niego wszystkich chorych oraz opętanych.

33. A całe miasto zgromadziło się przed drzwiami.

34. On zaś uzdrowił wielu cierpiących na różne choroby i wypędził wiele demonów, a nie pozwolił demonom mówić, bo go znały.

35. A wstawszy wczesnym rankiem, przed świtem, wyszedł i udał się na odludne miejsce, i tam się modlił.

36. Poszli też za nim Szymon i ci, którzy z nim byli.

37. A znalazłszy go, powiedzieli mu: Wszyscy cię szukają.

Czytaj pełny rozdział Ewangelia Marka 1