Stary Testament

Nowy Testament

Ewangelia Łukasza 9:28-41 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

28. W jakieś osiem dni po tych mowach wziął ze sobą Piotra, Jana i Jakuba i wszedł na górę, aby się modlić.

29. A gdy się modlił, zmienił się wygląd jego oblicza, a jego szaty stały się białe i lśniące.

30. A oto rozmawiało z nim dwóch mężów. Byli to Mojżesz i Eliasz.

31. Ukazali się oni w chwale i mówili o jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie.

32. A Piotra i tych, którzy z nim byli, zmógł sen. Gdy się obudzili, ujrzeli jego chwałę i tych dwóch mężów, którzy z nim stali.

33. Kiedy oni od niego odeszli, Piotr powiedział do Jezusa: Mistrzu, dobrze nam tu być. Postawmy więc trzy namioty: jeden dla ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza. Nie wiedział bowiem, co mówi.

34. A gdy on to mówił, pojawił się obłok i zacienił ich. I zlękli się, kiedy oni wchodzili w obłok.

35. I rozległ się głos z obłoku: To jest mój umiłowany Syn, jego słuchajcie.

36. Gdy zaś ten głos się rozległ, okazało się, że Jezus jest sam. A oni milczeli i w tych dniach nikomu nie mówili nic o tym, co widzieli.

37. Nazajutrz, gdy zeszli z góry, mnóstwo ludzi wyszło mu naprzeciw.

38. Nagle jakiś człowiek z tłumu zawołał: Nauczycielu, proszę cię, spójrz na mego syna, bo to mój jedynak.

39. I oto duch dopada go, a on nagle krzyczy. Szarpie nim tak, że się pieni i potłukłszy go, niechętnie od niego odchodzi.

40. I prosiłem twoich uczniów, aby go wypędzili, ale nie mogli.

41. Wtedy Jezus odpowiedział: O pokolenie bez wiary i przewrotne! Jak długo będę z wami i jak długo mam was znosić? Przyprowadź tu swego syna.

Czytaj pełny rozdział Ewangelia Łukasza 9