Stary Testament

Nowy Testament

Ewangelia Łukasza 18:23-40 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

23. A on, usłyszawszy to, ogromnie się zasmucił, bo był bardzo bogaty.

24. Kiedy Jezus zobaczył go bardzo zasmuconego, powiedział: Jakże trudno tym, którzy mają pieniądze, wejść do królestwa Bożego!

25. Łatwiej bowiem jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne, niż bogatemu wejść do królestwa Bożego.

26. Wtedy ci, którzy to słyszeli, mówili: Któż więc może być zbawiony?

27. A on odpowiedział: Co niemożliwe jest u ludzi, możliwe jest u Boga.

28. Wówczas Piotr powiedział: Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za tobą.

29. On zaś im odpowiedział: Zaprawdę powiadam wam, że nie ma nikogo, kto by opuścił dom, rodziców lub braci, żonę lub dzieci dla królestwa Bożego;

30. I nie otrzymał o wiele więcej w tym czasie, a w przyszłym świecie życia wiecznego.

31. Potem wziął ze sobą dwunastu i powiedział do nich: Oto idziemy do Jerozolimy i wypełni się wszystko, co zostało napisane przez proroków o Synu Człowieczym.

32. Będzie bowiem wydany poganom, wyśmiany, zelżony i opluty;

33. Ubiczują go i zabiją, ale trzeciego dnia zmartwychwstanie.

34. Lecz oni nic z tego nie zrozumieli. Te słowa były przed nimi zakryte i nie wiedzieli, o czym była mowa.

35. A gdy zbliżał się do Jerycha, pewien ślepiec siedział przy drodze i żebrał.

36. A usłyszawszy przechodzący tłum, pytał, co się dzieje.

37. I powiedziano mu, że przechodzi Jezus z Nazaretu.

38. Wtedy zawołał: Jezusie, Synu Dawida, zmiłuj się nade mną!

39. Lecz ci, którzy szli z przodu, gromili go, aby milczał. On jednak jeszcze głośniej wołał: Synu Dawida, zmiłuj się nade mną!

40. Wtedy Jezus zatrzymał się i kazał go przyprowadzić do siebie. A gdy się zbliżył, zapytał go:

Czytaj pełny rozdział Ewangelia Łukasza 18