Stary Testament

Nowy Testament

Ewangelia Łukasza 12:16-28 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

16. I opowiedział im przypowieść: Pewnemu bogatemu człowiekowi pole przyniosło obfity plon.

17. I rozważał w sobie: Cóż mam zrobić, skoro nie mam gdzie zgromadzić moich plonów?

18. Powiedział więc: Zrobię tak: zburzę moje spichlerze, a zbuduję większe i zgromadzę tam wszystkie moje plony i moje dobra.

19. I powiem mojej duszy: Duszo, masz wiele dóbr złożonych na wiele lat; odpoczywaj, jedz, pij i wesel się.

20. Ale Bóg mu powiedział: Głupcze, tej nocy zażądają od ciebie twojej duszy, a to, co przygotowałeś, czyje będzie?

21. Tak jest z każdym, kto gromadzi skarby dla siebie, a nie jest bogaty w Bogu.

22. Potem powiedział do swoich uczniów: Dlatego mówię wam: Nie troszczcie się o wasze życie, co będziecie jeść, ani o ciało, w co będziecie się ubierać.

23. Życie jest czymś więcej niż pokarm, a ciało niż ubranie.

24. Przypatrzcie się krukom, że nie sieją ani nie żną, nie mają spiżarni ani spichlerza, a jednak Bóg je żywi. O ileż cenniejsi jesteście wy niż ptaki!

25. I któż z was, martwiąc się, może dodać do swego wzrostu jeden łokieć?

26. Jeśli więc najmniejszej rzeczy nie możecie uczynić, czemu troszczycie się o inne?

27. Przypatrzcie się liliom, jak rosną: nie pracują ani nie przędą, a mówię wam, że nawet Salomon w całej swojej chwale nie był tak ubrany, jak jedna z nich.

28. A jeśli trawę, która dziś jest na polu, a jutro będzie wrzucona do pieca, Bóg tak ubiera, o ileż bardziej was, ludzie małej wiary?

Czytaj pełny rozdział Ewangelia Łukasza 12