Stary Testament

Nowy Testament

Ewangelia Łukasza 11:9-27 Uwspółcześniona Biblia Gdańska (PUBG)

9. I ja wam mówię: Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie, pukajcie, a będzie wam otworzone.

10. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a temu, kto puka, będzie otworzone.

11. I czy jest wśród was ojciec, który, gdy syn prosi go o chleb, da mu kamień? Albo gdy prosi o rybę, czy zamiast ryby da mu węża?

12. Albo gdy prosi o jajko, czy da mu skorpiona?

13. Jeśli więc wy, będąc złymi, umiecie dawać dobre dary waszym dzieciom, o ileż bardziej wasz Ojciec niebieski da Ducha Świętego tym, którzy go proszą?

14. I wypędzał demona, który był niemy. A gdy demon wyszedł, niemy przemówił, a ludzie się dziwili.

15. Lecz niektórzy z nich mówili: Przez Belzebuba, władcę demonów, wypędza demony.

16. Inni zaś, wystawiając go na próbę, żądali od niego znaku z nieba.

17. Ale on, znając ich myśli, powiedział do nich: Każde królestwo podzielone wewnętrznie pustoszeje, a dom skłócony sam ze sobą upada.

18. Jeśli i szatan jest wewnętrznie podzielony, jakże przetrwa jego królestwo? Mówicie bowiem, że ja przez Belzebuba wypędzam demony.

19. A jeśli ja przez Belzebuba wypędzam demony, to przez kogo wypędzają wasi synowie? Dlatego oni będą waszymi sędziami.

20. Ale jeśli ja palcem Bożym wypędzam demony, to istotnie przyszło do was królestwo Boże.

21. Gdy uzbrojony mocarz strzeże swego pałacu, bezpieczne jest jego mienie.

22. Lecz gdy mocniejszy od niego nadejdzie i zwycięży go, zabiera całą jego broń, na której polegał, i rozdaje jego łupy.

23. Kto nie jest ze mną, jest przeciwko mnie, a kto nie zbiera ze mną, rozprasza.

24. Gdy duch nieczysty wychodzi z człowieka, przechadza się po miejscach bezwodnych, szukając odpoczynku, a gdy nie znajduje, mówi: Wrócę do mego domu, skąd wyszedłem.

25. A przyszedłszy, zastaje go zamiecionym i przyozdobionym.

26. Wtedy idzie i bierze ze sobą siedem innych duchów, gorszych niż on sam, i wszedłszy, mieszkają tam. I końcowy stan tego człowieka staje się gorszy niż pierwszy.

27. A gdy on to mówił, pewna kobieta spośród zgromadzonych powiedziała do niego donośnym głosem: Błogosławione łono, które cię nosiło, i piersi, które ssałeś!

Czytaj pełny rozdział Ewangelia Łukasza 11