Nowy Testament

Mateusza 27:11-21 Słowo Życia (PSZ)

11. Gdy Jezus stanął przed gubernatorem Piłatem, ten zapytał Go:– Jesteś Królem Żydów?– Sam to potwierdzasz – odpowiedział mu Jezus.

12. A obecni tam najwyżsi kapłani i starsi wysuwali przeciwko Niemu wiele zarzutów, ale Jezus nie odpowiadał. Wtedy Piłat zwrócił się do Niego:

13. – Czy nie słyszysz tych wszystkich oskarżeń?

14. Lecz, ku jego wielkiemu zdziwieniu, Jezus nie odpowiedział na żaden z zarzutów.

15. A był zwyczaj, że raz w roku, na święto Paschy, gubernator uwalniał na prośbę ludu jednego żydowskiego więźnia.

16. W tym czasie przebywał właśnie w więzieniu znany przestępca – Barabasz.

17. Gdy więc przed rezydencją Piłata zebrali się ludzie, ten zapytał ich:– Kogo mam wam wypuścić? Barabasza czy Jezusa, zwanego Mesjaszem?

18. Zorientował się bowiem, że to z nienawiści uknuto ten spisek przeciw Jezusowi.

19. Gdy tak siedział na fotelu sędziowskim, żona przysłała mu wiadomość:– Zostaw w spokoju tego prawego człowieka. Dziś w nocy miałam z jego powodu straszny sen!

20. Tymczasem kapłani i starsi przekonali tłum, aby prosił o uwolnienie Barabasza i żądał śmierci dla Jezusa.

21. – Którego z nich mam wam wypuścić? – spytał ponownie gubernator.– Barabasza! – zawołali.

Czytaj pełny rozdział Mateusza 27