Nowy Testament

Mateusza 26:23-38 Słowo Życia (PSZ)

23. – To ten, który jednocześnie ze Mną sięga do półmiska – odpowiedział.

24. – Ja, Syn Człowieczy, muszę umrzeć, zgodnie z tym, co dawno zapowiedzieli prorocy. Marny jednak los tego, kto Mnie wyda. Lepiej byłoby, aby się wcale nie urodził!

25. Judasz również Go zapytał:– To ja, Nauczycielu?– Sam to powiedziałeś – odrzekł Jezus.

26. Później, podczas kolacji, Jezus wziął do rąk chleb. Podziękował za niego Bogu, połamał go na kawałki, i podał uczniom, mówiąc:– Weźcie i jedzcie, to jest moje ciało.

27. Wziął też do ręki kielich z winem. Podziękował, podał uczniom, i powiedział:– Pijcie z niego wszyscy.

28. To jest moja krew, pieczętująca przymierze. Przelewam ją, aby wielu otrzymało przebaczenie grzechów.

29. Mówię wam, że nie skosztuję już wina do dnia, gdy będę pił nowe wino w królestwie mojego Ojca.

30. Potem zaśpiewali pieśń i poszli na Górę Oliwną.Wtedy Jezus powiedział:

31. – Jeszcze tej nocy wszyscy Mnie opuścicie. Stanie się tak, jak Bóg zapowiedział ustami proroków:„Uderzę pasterzai rozproszą się owce jego stada”.

32. Lecz gdy znów powrócę do życia, udam się do Galilei i tam się z wami spotkam.

33. – Ja nigdy Cię nie opuszczę! – zapewniał Piotr. – Nawet jeśli inni odejdą od Ciebie!

34. – Zapewniam cię, że jeszcze tej nocy, zanim o świcie zapieje kogut, trzy razy zaprzeczysz, że Mnie znasz – odpowiedział Jezus.

35. – Nigdy! – zaprotestował Piotr. – Nie wyprę się Ciebie, nawet gdybym miał iść z Tobą na śmierć!Pozostali również przysięgali wierność Jezusowi.

36. Następnie wszyscy razem udali się do ogrodu Getsemane. Gdy dotarli na miejsce, Jezus rzekł:– Usiądźcie tutaj, a ja pójdę tam się modlić.

37. Zabrał ze sobą tylko Piotra oraz synów Zebedeusza – Jakuba i Jana. I ogarnął Go smutek oraz głęboki niepokój.

38. – Moją duszę ogarnął śmiertelny smutek – powiedział. – Zostańcie ze Mną i czuwajcie.

Czytaj pełny rozdział Mateusza 26