22. I gdyby czas tej klęski nie został skrócony, nikt by się nie uratował. Lecz ze względu na wybranych czas ten zostanie skrócony.
23. Jeśli wtedy ktoś wam powie: „Tu jest Mesjasz” – nie wierzcie!
24. Pojawi się bowiem wielu fałszywych mesjaszy i proroków, którzy będą czynić wielkie cuda, starając się oszukać nawet wybranych przez Boga.
25. Pamiętajcie więc, że was ostrzegałem.
26. Jeśli więc ktoś wam powie: „Mesjasz jest na pustyni” – nie szukajcie Mnie tam. I nie wierzcie, gdy powiedzą: „Tam się ukrywa!”.
27. Gdy powtórnie przyjdę, będzie to bowiem tak widoczne, jak błyskawica na niebie.
28. Gdzie jest padlina, tam w naturalny sposób pojawiają się i sępy. Wy również rozpoznacie nadchodzący koniec!
29. Zaraz po zakończeniu tego strasznego czasu nastąpi zaćmienie słońca, a księżyc straci swój blask. Gwiazdy będą spadać z nieba i zachwieje się cały porządek wszechświata.
30. Wtedy pojawi się na niebie znak mojego przyjścia i wszystkich ogarnie skrucha, bo cała ludzkość ujrzy Mnie, Syna Człowieczego, przybywającego na obłokach w wielkiej mocy i chwale.
31. Rozlegnie się wtedy potężny dźwięk trąb. I poślę aniołów, żeby zgromadzili Moich wybranych z całego świata, z najdalszych zakątków ziemi.
32. Niech to drzewo figowe stanie się dla was przykładem – kontynuował Jezus. – Gdy jego pączki miękną, a listki zaczynają się rozwijać, mówicie, że zbliża się lato.
33. Gdy więc zobaczycie wszystko, co wam zapowiedziałem, bądźcie pewni, że mój powrót jest bliski, że jestem tuż u drzwi.
34. Zapewniam was: Nie wymrze to pokolenie, a wszystko to się dokona.
35. Niebo i ziemia przeminą, lecz moje słowa pozostaną na wieki.
36. Nikt jednak nie zna dnia ani czasu, w którym się to stanie – ani aniołowie w niebie, ani nawet Ja – Syn. Wie o tym tylko mój Ojciec.
37. Czas mojego przybycia będzie podobny do czasów Noego.
38. Ludzie wtedy zwyczajnie jedli i pili, zawierali małżeństwa – aż do chwili, gdy Noe wszedł do arki.