Nowy Testament

Łukasza 7:39-44 Słowo Życia (PSZ)

39. Widząc to, faryzeusz pomyślał sobie: „Jeśli on nie wie, kim jest ta grzeszna kobieta, która go dotyka, to kiepski z niego prorok”.

40. Lecz Jezus, znając jego myśli, rzekł:– Szymonie, chciałbym ci o czymś opowiedzieć.– Dobrze, Nauczycielu, powiedz – odparł Szymon.

41. – Pewien człowiek miał dwóch dłużników: jeden był mu winien równowartość kilku dni pracy, a drugi kilku godzin.

42. Ponieważ żaden z nich nie był w stanie zwrócić pieniędzy, łaskawie darował im dług. Jak myślisz, który z nich będzie mu bardziej wdzięczny?

43. – Sądzę, że ten, któremu umorzył większy dług – odpowiedział Szymon.– Masz rację – potwierdził Jezus.

44. Wtedy wskazał Szymonowi kobietę i rzekł:– Popatrz na nią. Gdy wszedłem do twojego domu, nie podałeś Mi wody do obmycia stóp z kurzu. Ona zaś obmyła je własnymi łzami i otarła włosami.

Czytaj pełny rozdział Łukasza 7