Nowy Testament

Łukasza 11:6-15 Słowo Życia (PSZ)

6. Właśnie przyjechał do mnie gość, a nie mam czym go poczęstować”.

7. Przyjaciel zaś odpowiada z łóżka: „Nie żądaj ode mnie, żebym teraz wstawał. Drzwi są już zamknięte i wszyscy śpimy. Tym razem nie mogę ci pomóc”.

8. Zapewniam was, że gdyby nawet nie chciał mu pomóc ze względu na przyjaźń, to ze względu na jego uporczywe prośby w końcu wstanie i da mu tyle chleba, ile potrzebuje.

9. Podobnie jest z Bogiem. Proście więc, a dostaniecie; szukajcie, a znajdziecie; pukajcie, a otworzą wam!

10. Każdy bowiem, kto prosi – dostaje, kto szuka – znajduje, a temu, kto puka – otwierają.

11. Który z was, ojców, dałby swojemu dziecku węża, gdy ono prosi o rybę?

12. Albo skorpiona, gdy poprosi o jajko?

13. Skoro wy, źli ludzie, dajecie dzieciom to, co dobre, to tym bardziej wasz Ojciec w niebie da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą.

14. Pewnego dnia Jezus uwolnił od złego ducha niemego człowieka, który natychmiast odzyskał mowę. Tłum zaś wpadł w podziw,

15. niektórzy jednak mówili:– Wypędza demony, bo Belzebub, władca demonów, mu w tym pomaga.

Czytaj pełny rozdział Łukasza 11