Nowy Testament

Łukasza 11:5-11 Słowo Życia (PSZ)

5. Następnie dodał:– Załóżmy, że o północy ktoś z was idzie pod dom przyjaciela i woła: „Pożycz mi trochę chleba!

6. Właśnie przyjechał do mnie gość, a nie mam czym go poczęstować”.

7. Przyjaciel zaś odpowiada z łóżka: „Nie żądaj ode mnie, żebym teraz wstawał. Drzwi są już zamknięte i wszyscy śpimy. Tym razem nie mogę ci pomóc”.

8. Zapewniam was, że gdyby nawet nie chciał mu pomóc ze względu na przyjaźń, to ze względu na jego uporczywe prośby w końcu wstanie i da mu tyle chleba, ile potrzebuje.

9. Podobnie jest z Bogiem. Proście więc, a dostaniecie; szukajcie, a znajdziecie; pukajcie, a otworzą wam!

10. Każdy bowiem, kto prosi – dostaje, kto szuka – znajduje, a temu, kto puka – otwierają.

11. Który z was, ojców, dałby swojemu dziecku węża, gdy ono prosi o rybę?

Czytaj pełny rozdział Łukasza 11