Nowy Testament

Łukasza 11:24-34 Słowo Życia (PSZ)

24. – Gdy demon wyjdzie z człowieka, błąka się po pustkowiach, szukając wytchnienia, ale go tam nie znajduje. Wówczas mówi sobie: „Wrócę do mojego domu, z którego wyszedłem”.

25. Przychodzi więc i zastaje swój dawny dom wysprzątany i ozdobiony.

26. Przyprowadza więc ze sobą siedem innych demonów, gorszych od siebie, i razem zamieszkują. Wtedy stan takiego człowieka jest o wiele gorszy niż na początku.

27. Gdy to mówił, jakaś kobieta z tłumu zawołała:– Szczęśliwa ta, która nosiła cię pod sercem i karmiła własną piersią!

28. – Naprawdę szczęśliwi są ci – odparł Jezus – którzy słuchają słowa Bożego i żyją nim.

29. Widząc, że tłum ludzi coraz bardziej się powiększa, powiedział:– To złe pokolenie domaga się cudu. Ale nie zobaczy go, z wyjątkiem znaku proroka Jonasza.

30. Jonasz był znakiem dla mieszkańców Niniwy. Podobnie Ja, Syn Człowieczy, będę Bożym znakiem dla tego pokolenia.

31. Królowa Południa powstanie na sądzie i oskarży to pokolenie. Ona przybyła bowiem z końca świata, by słuchać mądrości Salomona. Wy zaś macie przed sobą kogoś większego niż on.

32. Również mieszkańcy Niniwy podczas sądu wystąpią z oskarżeniem przeciw temu pokoleniu. Bo oni opamiętali się słuchając Jonasza, a do was mówi ktoś o wiele większy niż on.

33. Zapalonej lampy nie stawia się w ukryciu, ale na podwyższeniu, aby świeciła wszystkim, którzy są w domu.

34. Oko jest dla ciała jak lampa. Jeśli jest zdrowe, światło napełnia całe ciało. Jeśli jednak jest chore, całe ciało jest pogrążone w ciemnościach.

Czytaj pełny rozdział Łukasza 11