Nowy Testament

Łukasza 1:47-63 Słowo Życia (PSZ)

47. mojego Boga i Zbawiciela!Obdarzył mnie bowiem wielką radością

48. i dostrzegł swoją pokorną służebnicę!Dlatego od tej pory wszystkie pokoleniabędą mnie nazywać szczęśliwą.

49. Wszechmocny i Świętydokonał bowiem w moim życiuwspaniałych rzeczy.

50. On w każdym pokoleniu okazuje miłość tym,którzy są Mu posłuszni.

51. Jego moc jest niezwyciężona!Rozproszył ludzi dumnych i wyniosłych.

52. Zrzucił z tronu władców,a wywyższył pokornych.

53. Nakarmił głodnych,a bogatych odesłał z pustymi rękami.

54. Pomógł swojemu słudze, Izraelowii nie zapomniał o miłości,

55. którą na zawsze przyrzekł Abrahamowioraz jego dzieciom, naszym przodkom.

56. Maria przebywała u Elżbiety około trzech miesięcy, po czym wróciła do domu.

57. Gdy nadszedł czas, Elżbieta urodziła syna.

58. Wiadomość o łasce, okazanej jej przez Pana, dotarła wkrótce do krewnych i znajomych i wszyscy bardzo się ucieszyli.

59. Ósmego dnia po urodzeniu zeszli się na uroczystość obrzezania. Chcieli, aby dziecko otrzymało imię ojca – Zachariasza,

60. ale Elżbieta sprzeciwiła się temu:– Nie! Damy mu na imię Jan – rzekła.

61. – Dlaczego? Przecież w całej twojej rodzinie nie ma ani jednej osoby o takim imieniu!

62. Zwrócili się więc do Zachariasza, ojca dziecka.

63. On zaś gestem poprosił, aby mu podano tabliczkę, i ku zdziwieniu obecnych napisał: „Niech się nazywa Jan”.

Czytaj pełny rozdział Łukasza 1