Nowy Testament

Dzieje 5:5-15 Słowo Życia (PSZ)

5. Gdy tylko Ananiasz usłyszał te słowa, padł martwy na ziemię. Wszystkich obecnych ogarnęło zaś przerażenie.

6. Młodsi mężczyźni zawinęli ciało Ananiasza, wynieśli je i pogrzebali.

7. Jakieś trzy godziny później przyszła jego żona, nie wiedząc o tym, co się wydarzyło.

8. – Powiedz mi, czy za taką sumę sprzedaliście posiadłość? – spytał ją Piotr.– Tak! – odpowiedziała. – Za taką.

9. – Dlaczego zmówiliście się – odrzekł Piotr – żeby wystawić na próbę Ducha Pana? Właśnie przed wejściem słychać kroki tych, którzy pochowali twojego męża. Zaraz wyniosą również ciebie.

10. Safira natychmiast padła martwa u stóp Piotra. Wtedy weszli młodzieńcy i widząc, że umarła, wynieśli ją i pochowali obok męża.

11. Wówczas przerażenie ogarnęło cały kościół i wszystkich, którzy usłyszeli, co się stało.

12. Apostołowie, na oczach ludzi, dokonywali wielu niezwykłych cudów. A razem z innymi wierzącymi spotykali się na terenie świątyni, w krużganku Salomona.

13. Ludzie spoza kościoła nie mieli odwagi się do nich przyłączyć, ale darzyli ich wielkim szacunkiem.

14. Liczba uczniów wciąż jednak wzrastała, ponieważ wiele nowych mężczyzn i kobiet wyznawało wiarę w Pana.

15. Na ulice wynoszono chorych. Kładziono ich tam na łóżkach i matach, aby choć cień przechodzącego Piotra mógł paść na któregoś z nich i uleczyć go.

Czytaj pełny rozdział Dzieje 5