Nowy Testament

Apokalipsa 19:1-9 Słowo Życia (PSZ)

1. Po tym wszystkim usłyszałem z nieba donośny głos wielkiego tłumu:„Alleluja! Zbawienie, chwała i mocnależą do naszego Boga!

2. Wielka prostytutka napełniała świat rozwiązłościąi mordowała tych, którzy służyli Bogu.Teraz jednak On ukarał ją za jej czyny,a Jego wyrok jest sprawiedliwy i słuszny”.

3. Głos zabrzmiał ponownie:„Alleluja! Dym z palącego ją ogniabędzie się unosił na zawsze”.

4. Wtedy dwudziestu czterech starszych, razem z czterema istotami, upadło na twarz i pokłoniło się Bogu, który siedzi na tronie. Czyniąc to, powiedzieli:„Amen! Alleluja!”.

5. Wówczas od tronu dobiegł głos, mówiący:„Chwalcie naszego Boga,wszyscy wy,którzy Mu służyciei macie dla Niego respekt,niezależnie od tego,kim jesteście!”.

6. I znów usłyszałem głos wielkiego tłumu, przypominający szum morza lub huk piorunów:„Alleluja! Wszechmocny Bóg,nasz Pan, objął władzę!

7. Cieszmy się więc i radujmy,oddając Mu cześć!Nadszedł bowiem czas wesela Baranka,a Jego narzeczona jest już gotowa.

8. Ubrano ją w suknię z czystego, lśniącego lnu,którym są prawe czyny świętych”.

9. Wtedy anioł powiedział do mnie:– Zapisz: „Szczęśliwi są ci, których zaproszono na weselną ucztę Baranka”. To prawdziwe słowa samego Boga – wyjaśnił.

Czytaj pełny rozdział Apokalipsa 19