Nowy Testament

2 Koryntian 11:23-32 Słowo Życia (PSZ)

23. Służą Chrystusowi? Odpowiem jak szalony: Ja też i to o wiele bardziej! Z powodu Chrystusa znosiłem bowiem o wiele więcej trudności niż oni. Za głoszenie dobrej nowiny byłem aresztowany i bity. Wielokrotnie też narażałem życie.

24. Żydowscy przywódcy pięć razy wymierzyli mi karę trzydziestu dziewięciu batów.

25. Trzykrotnie zostałem pobity, raz obrzucony kamieniami, trzy razy przeżyłem katastrofy morskie, z czego raz całą dobę spędziłem na morzu jako rozbitek.

26. Odbyłem wiele uciążliwych podróży, byłem narażony na niebezpieczeństwa na rzekach, niebezpieczeństwa ze strony bandytów a także moich własnych rodaków oraz pogan. Niebezpieczeństwa czyhały na mnie także w miastach, na pustkowiu i na morzu. Zagrożenie stanowili również ludzie podszywający się pod wierzących.

27. Doświadczyłem też wielu innych rzeczy: ciężkiej pracy, zmęczenia, bezsennych nocy, głodu i pragnienia. Często chodziłem z pustym żołądkiem i drżałem z zimna, nie miałem bowiem ciepłych ubrań.

28. Poza tym wszystkim, zawsze towarzyszy mi troska o kościoły.

29. Jeśli ktoś opada z sił, ja również słabnę. Jeśli ktoś upada, płonę ze wstydu.

30. Jeżeli więc już naprawdę mam się czymś chwalić, to niech to będą moje słabości.

31. Bóg – Ojciec Jezusa Chrystusa, naszego Pana – któremu należy się wieczna chwała, wie, że nie kłamię.

32. W Damaszku, gubernator podległy królowi Aretasowi postawił straże w bramach miasta i kazał mnie aresztować,

Czytaj pełny rozdział 2 Koryntian 11