Nowy Testament

1 Koryntian 4:13-21 Słowo Życia (PSZ)

13. gdy nas zniesławiają – modlimy się za nich. Wciąż jesteśmy jak śmieci i odpadki tego świata.

14. Nie piszę o tym wszystkim, aby was zawstydzić, ale żeby was pouczyć jako ukochane dzieci.

15. Bo chociaż możecie mieć tysiące nauczycieli, to duchowych ojców macie niewielu. Przecież to ja „zrodziłem” was dla Chrystusa, głosząc wam dobrą nowinę.

16. Gorąco więc proszę was: Naśladujcie nas!

17. Dlatego właśnie posyłam Tymoteusza, żeby wam w tym pomógł. On jest wiernym sługą Pana i kocham go jak własnego syna. On przypomni wam to, czego nauczam we wszystkich kościołach, które odwiedzam.

18. Ponieważ nie odwiedzałem was, niektórzy zaczęli popadać w pychę.

19. Jeśli jednak Pan pozwoli, już niebawem do was przyjadę, a wtedy będę mógł stwierdzić czy ci, którzy tak się przechwalają, potrafią tylko dużo mówić, czy też naprawdę mają moc od Boga.

20. Królestwo Boże nie opiera się bowiem na słowach, ale na mocy.

21. Sami wybierzcie: Czy mam do was przyjść ze słowami nagany, czy też z miłością i łagodnością?

Czytaj pełny rozdział 1 Koryntian 4