Nowy Testament

1 Koryntian 4:12-18 Słowo Życia (PSZ)

12. Ciężko pracujemy, aby zarobić na życie. Gdy ludzie nas znieważają – my życzymy im szczęścia, gdy nas prześladują – znosimy to,

13. gdy nas zniesławiają – modlimy się za nich. Wciąż jesteśmy jak śmieci i odpadki tego świata.

14. Nie piszę o tym wszystkim, aby was zawstydzić, ale żeby was pouczyć jako ukochane dzieci.

15. Bo chociaż możecie mieć tysiące nauczycieli, to duchowych ojców macie niewielu. Przecież to ja „zrodziłem” was dla Chrystusa, głosząc wam dobrą nowinę.

16. Gorąco więc proszę was: Naśladujcie nas!

17. Dlatego właśnie posyłam Tymoteusza, żeby wam w tym pomógł. On jest wiernym sługą Pana i kocham go jak własnego syna. On przypomni wam to, czego nauczam we wszystkich kościołach, które odwiedzam.

18. Ponieważ nie odwiedzałem was, niektórzy zaczęli popadać w pychę.

Czytaj pełny rozdział 1 Koryntian 4