Stary Testament

Nowy Testament

Księga Sędziów 14:5-11 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

5. Tak Szymszon wraz z ojcem i swoją matką wszedł do Thymnath. Ale gdy doszli do winnic Thymnath, oto rycząc, nagle zaskoczył go młody lew.

6. Wtedy tknął go Duch WIEKUISTEGO, tak, że go rozszarpał, jak się rozszarpuje koźlątko, chociaż nie miał nic w swojej ręce. Jednak ojcu i swojej matce nie opowiedział, co uczynił.

7. Potem poszedł i rozmówił się z tą kobietą, bo podobała się Szymszonowi.

8. A po pewnym czasie wrócił, aby ją zabrać. Zaś gdy zboczył, aby spojrzeć na padlinę lwa, a oto w szkielecie zagnieździł się rój pszczół i był miód.

9. Więc zebrał go w swoje dłonie i idąc dalej jadł. Gdy następnie przyszedł do ojca i swojej matki – dał i im, aby jedli; jednak ich nie powiadomił, że nabrał tego miodu ze szkieletu lwa.

10. Potem jego ojciec poszedł do owej kobiety, zaś Szymszon wyprawił tam ucztę; bo tak zwykle czyniła młodzież.

11. Skoro go jednak ujrzano, wzięto trzydziestu drużbów, aby mu towarzyszyli.

Czytaj pełny rozdział Księga Sędziów 14