45. Nasłał na nich robactwo, aby ich pożerało oraz ropuchy, co ich gubiły.
46. Oddał chrząszczowi ich plon, a ich znój szarańczy.
47. Spustoszył gradem ich winorośl, a ich figi mrówkami.
48. Wydał gradowi ich dobytek, a błyskawicom ich stada.
49. Zesłał na nich Swą zapalczywość, zawziętość, zaciekłość oraz klęskę – zastęp wysłańców zguby.
50. Tak torował Swojemu gniewowi ścieżkę, nie odbierając Śmierci ich duszy, a ich życie wydał zarazie.
51. I pobił wszystko pierworodne w Micraim, pierwiastki siły w namiotach Chama.
52. A Swój lud wyprowadził jak owce; poprowadził ich jak stado po puszczy.
53. Prowadził ich bezpiecznie oraz się nie trwożyli, a ich wrogów pokryło morze.
54. Przyprowadził ich do Swojego świętego dziedzictwa, na ową górę, którą stworzyła Jego prawica.
55. Rozpędził przed nimi narody, puścił ich na dziedziczny dział i w namiotach osiedlił ich pokolenia – Israela.
56. A oni kusili oraz drażnili Boga Najwyższego i Jego Prawa nie strzegli.
57. Odstąpili, sprzeniewierzyli się jak ich ojcowie, zawiedli niczym omylny łuk.
58. Jątrzyli Go swoimi wyżynami i swymi bałwanami Go oburzali.
59. Usłyszał Bóg i się uniósł, i wielce wzgardził Israelem.
60. Porzucił przybytek Szylo, namiot ustawiony wśród ludzi.
61. Oddał także w niewolę Swą potęgę, Swoją chlubę w rękę ciemięzcy.
62. Poddał pod miecz Swój lud, bo się uniósł na Swe dziedzictwo.
63. Jego młodzież pożarł ogień, a jego dziewice nie były opłakiwane.