Stary Testament

Nowy Testament

Księga Ezechiela 7:17-25 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

17. Wszystkie ręce opadną, natomiast wszystkie kolana rozpłyną się jak woda.

18. Więc obloką się w wory i ogarnie ich przerażenie; zaś na każdym obliczu – hańba, a na wszystkich ich głowach – łysina.

19. Swoje srebro rozrzucą po ulicach, a ich złoto stanie się dla nich jak zakała; w dzień rozjątrzenia WIEKUISTEGO nie zdoła ich ocalić ani ich srebro, ani złoto. Nie nasycą tym swojej duszy i nie napełnią swych wnętrzności; bo to było ich podnietą do winy.

20. Z tego były okazałe klejnoty, które wkładano z powodu pychy; z tego wyrabiano obmierzłe ich obrazy i ohydy – dlatego zamieniłem im to w zakałę.

21. Wydam to w ręce cudzoziemców na grabież i na łup najniegodziwszym ziemi, aby je splugawili.

22. Odwrócę od nich Me oblicze, zatem znieważą Mój skarbiec. Wtargną do niego rozbójnicy i go znieważą.

23. Szykuj kajdany! Bo ziemia stanie się pełną krwawych sądów, a miasto pełne bezprawia!

24. Sprowadzę najgorsze z plemion, by zawładnęły ich domami; położę koniec pysze potężnych, a ich świętości będą znieważone.

25. Nadchodzi zniszczenie, więc będą szukać pokoju, ale go nie będzie.

Czytaj pełny rozdział Księga Ezechiela 7