Stary Testament

Nowy Testament

Księga Ezechiela 18:10-19 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

10. Ale gdyby spłodził występnego syna, który by krew przelewał i względem kogokolwiek dopuścił się jednej z tych rzeczy;

11. który by tego wszystkiego nie czynił, ale ucztował po górach i kaził żonę swego bliźniego;

12. gnębił biednego i żebrzącego, zagrabiał cudze, nie zwracał zastawu, swoje oczy podnosił ku bałwanom i spełniał obmierzłości;

13. gdyby pożyczał na lichwę oraz pobierał procent – czyż taki miałby żyć? Nie będzie żył! Ponieważ się dopuszczał wszystkich tych obmierzłości – musi zginąć! Ciążą na nim jego krwawe winy!

14. Ale oto, jeśli by spłodził syna, który widząc wszystkie grzechy swojego ojca, jakich się dopuścił – spojrzał oraz podobnych nie czynił;

15. po górach by nie ucztował, a swych oczu nie podnosił ku bałwanom domu Israela, żony bliźniego nie kaził

16. oraz nikogo nie gnębił; nie brał zastawu, nie zagrabiał cudzego, łaknącemu udzielał swego chleba, a nagiego przyodziewał szatą;

17. od niesprawiedliwego cofał swą rękę, lichwy oraz odsetek nie pobierał, spełniał Moje sądy oraz postępował według Moich ustaw – to on nie zginie za grzechy swojego ojca. Żył, tak będzie żył!

18. Zaś jego ojciec, ponieważ wyrządzał krzywdy, od każdego zagrabiał cudze oraz spełniał wśród swoich współplemieńców to, co jest niedobre – oto on zginął wskutek swojej winy.

19. Wy jednak powiadacie: Czemu syn ma nie ponosić winy ojca? Przecież syn spełniał sądy, uczynki sprawiedliwości, przestrzegał wszystkich Moich ustaw oraz je wykonywał. Będzie żył, tak będzie żył!

Czytaj pełny rozdział Księga Ezechiela 18