Stary Testament

Nowy Testament

2 Samuela 16:12-20 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

12. Może WIEKUISTY spojrzy na moją nędzę i zwróci mi dobro zamiast przekleństwa, które mnie dziś spotyka.

13. Tak Dawid szedł drogą, wraz ze swoimi ludźmi; zaś Szymej szedł nieopodal niego, po zboczu góry, wciąż przeklinając, rzucając kamieniami oraz bryzgając piaskiem.

14. Więc król oraz cały lud, który mu towarzyszył, przyszedł znużony, i tam wytchnął.

15. Zaś Absalom przybył z całym ludem mężami israelskimi, do Jeruszalaim; i był z nim Achitofel.

16. A gdy Arkijczyk Chuszaj, druh Dawida, przybył do Absaloma – Chuszaj zawołał do Absaloma: Niech żyje król! Niech żyje król!

17. Wtedy Absalom zapytał Chuszaja: Czy taka jest twoja miłość do twojego druha? Czemu nie poszedłeś z twoim druhem?

18. A Chuszaj odpowiedział Absalomowi: Nie! Lecz kogo wybrał WIEKUISTY, ten lud i wszyscy Israelici – do tego należę i przy nim zostaję.

19. I po drugie: Komu służę? Przecież synowi! Jak służyłem przed obliczem twojego ojca – tak to uczynię i przed twym obliczem.

20. Potem Absalom powiedział do Achitofela: Podajcie swoją radę, co mamy czynić?

Czytaj pełny rozdział 2 Samuela 16