Stary Testament

Nowy Testament

2 Samuela 14:25-31 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

25. Zaś w całym Israelu nie było męża równie pięknego jak Absalom; tak, żeby go równie wysoko można chwalić; od stopy aż do ciemienia nie było na nim wady.

26. A gdy strzygł włosy swojej głowy – a zwykł je strzyc po upływie każdego roku, ponieważ mu bardzo ciążyły i musiał je strzyc – wtedy włosy jego głowy ważyły dwieście szekli, według królewskiej wagi.

27. Temu Absalomowi urodzili się trzej synowie i jedna córka imieniem Tamara; a była to niewiasta urodziwa na spojrzenie.

28. Tak Absalom zamieszkał w Jeruszalaim na dwa lata, nie widząc królewskiego oblicza.

29. Jednak potem Absalom posłał po Joaba, aby go wyprawić do króla; ten jednak wzbraniał się przyjść do niego. Więc posłał po raz drugi, lecz znowu wzbraniał się przyjść.

30. Wtedy powiedział do swoich sług: Widzicie łan Joaba, który leży po stronie mojego. On ma tam jęczmień. Idźcie i spalcie go ogniem. Więc słudzy Absaloma spalili ogniem ten łan.

31. Wtedy Joab powstał i przyszedł do Absaloma, do domu, oraz do niego powiedział: Dlaczego twoi słudzy spalili ogniem mój łan?

Czytaj pełny rozdział 2 Samuela 14