Stary Testament

Nowy Testament

2 Samuela 1:5-17 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

5. Wtedy Dawid spytał młodzieńca, który mu przyniósł te wieści: Skąd ci wiadomo, że zginął Saul i jego syn Jonatan?

6. A młodzieniec, który mu przyniósł tą wieść, odpowiedział: Zupełnie przypadkowo znalazłem się na górze Gilboa; a oto stał Saul, oparty na swojej włóczni, podczas gdy wozy i jeźdźcy już go dosięgali.

7. Wtedy się obejrzał, a gdy mnie spostrzegł, to mnie wezwał. Zatem powiedziałem: Oto jestem!

8. I mnie zapytał: Ktoś ty? Więc mu odpowiedziałem: Jestem Amalekitą.

9. Wtedy do mnie powiedział: Stań przy mnie i mnie dobij, bo chwycił mnie kurcz, a we mnie jest jeszcze moje życie.

10. Zatem stanąłem przy nim i go dobiłem; wiedziałem, że nie odżyje po takim ciosie. Potem zabrałem diadem, który miał na swej głowie oraz łańcuch z jego ramienia, i przynoszę je memu panu.

11. Więc Dawid pochwycił swoje szaty i je rozdarł, jak również wszyscy mężowie, co przy nim byli.

12. Także zawodzili płacząc i poszcząc aż do wieczora, po Saulu, po jego synu Jonatanie, oraz z powodu ludu WIEKUISTEGO, domu Israela, że polegli od miecza.

13. Potem Dawid zapytał młodzieńca, który mu przyniósł te wieści: Skąd jesteś? A odpowiedział: Jestem synem amalekickiego przybysza.

14. Zatem Dawid do niego powiedział: Jak się nie bałeś podnieść swej ręki, by ugodzić pomazańca WIEKUISTEGO?

15. Potem Dawid zawołał jednego z młodych ludzi i powiedział: Zbliż się! Pchnij go! Więc ugodził go tak, że zginął.

16. Zaś Dawid do niego zawołał: Twoja krew na twą głowę! Bo twoje własne usta świadczyły słowem przeciw tobie: To ja zabiłem pomazańca WIEKUISTEGO!

17. I Dawid wyśpiewał żałobną pieśń po Saulu oraz po jego synu Jonatanie;

Czytaj pełny rozdział 2 Samuela 1