Stary Testament

Nowy Testament

1 Samuela 25:21-25 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

21. Zaś Dawid powiedział: Za darmo strzegłem całego dobytku na puszczy i to tak, że nic nie zginęło z tego, co posiadał, lecz odpłacił mi złem za dobre.

22. Niech Bóg tak uczyni wrogom Dawida odtąd i nadal, jeżeli do rannego brzasku zostawię z wszystkiego, co do niego należy – choćby jednego, co moczy ścianę!

23. Zaś kiedy Abigail spostrzegła Dawida, szybko zsiadła z osła i przed obliczem Dawida rzuciła się na swą twarz, korząc się ku ziemi.

24. A gdy się rzuciła do jego nóg, powiedziała: Na mnie, panie, niech spocznie wina! Niech twoja służebnica przemówi w twoje uszy; wysłuchaj słów twojej służebnicy!

25. Niech mój pan nie zwróci swojej uwagi na tego niecnego człowieka, na Nabala, bo jakie jest jego imię – taki i on. Nazywa się Nabal, więc pełen jest niecności. Zaś ja, twoja służebnica, nie widziałam sług mojego pana, których do nas wysłałeś.

Czytaj pełny rozdział 1 Samuela 25