Stary Testament

Nowy Testament

Ewangelia Marka 9:15-30 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

15. Więc gdy go zobaczyli, zaraz został zdumiony cały tłum oraz witali go, podbiegając.

16. Także spytał uczonych w Piśmie: O czym rozprawiacie między sobą?

17. A odpowiadając, jeden z tłumu powiedział: Nauczycielu, sprowadziłem do ciebie mego syna, który ma niemego ducha.

18. A kiedy nim owładnie, szarpie go, pieni się, zgrzyta zębami i wycieńcza; więc mówiłem twoim uczniom, aby go wyrzucili, ale nie byli w stanie.

19. Zaś on odpowiadając, mówi: O pokolenie bez wiary, jak długo będę z waszym? Jak długo wasze będę znosił? Przynieście go do mnie.

20. Zatem go przynieśli do niego. A duch ujrzawszy go, zaraz nim szarpnął, zatem upadł na ziemię i toczył się oraz pienił.

21. Jezus spytał też jego ojca: Jak długi jest czas, od kiedy mu się to stało? Zaś on odpowiedział: Od dzieciństwa.

22. Rzuca go często w ogień i do wody, aby go zniszczyć. Ale zlituj się nad nami i nam pomóż, jeśli coś możesz.

23. A Jezus mu powiedział: Jeśli możesz uwierzyć to wszystko jest możliwe dla wierzącego.

24. A ojciec młodzieńca zaraz zakrzyknął oraz powiedział ze łzami: Wierzę, Panie; pomóż mojej niewierze.

25. Zaś Jezus widząc, że tłum się zbiega, zgromił nieczystego ducha, mówiąc mu: Niemy i głuchy duchu, ja ci rozkazuję, wyjdź z niego oraz już w niego nie wchodź.

26. Więc zawołał, bardzo go szarpnął i wyszedł. A on stał się jak martwy, tak, iż wielu mówiło, że umarł.

27. Zaś Jezus chwycił jego rękę i go podniósł; zatem wstał.

28. A kiedy wszedł do domu, jego uczniowie pytali go na osobności: Dlaczego my nie mogliśmy go wyrzucić?

29. Zatem im powiedział: Ten rodzaj w żaden sposób nie może wyjść tylko w modlitwie i poście.

30. Potem wyszedł stamtąd i przechodzili przez Galileę; a nie chciał, aby ktoś to wiedział.

Czytaj pełny rozdział Ewangelia Marka 9