Stary Testament

Nowy Testament

Ewangelia Marka 14:52-66 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

52. Zaś on, porzucił prześcieradło i uciekł od nich nagi.

53. Potem zaprowadzili Jezusa do arcykapłana, i schodzą się wszyscy przedniejsi kapłani, starsi oraz uczeni w Piśmie.

54. A Piotr mu towarzyszył z daleka aż do wewnątrz, na dziedziniec arcykapłana; i siedział ze sługami oraz grzał się przy świetle ognia.

55. Zaś przedniejsi kapłani oraz cała rada szukali świadectwa przeciwko Jezusowi, aby go skazać na śmierć; lecz nie znaleźli.

56. Bowiem wielu fałszywie świadczyło przeciw niemu, lecz świadectwa nie były zgodne.

57. Także jacyś, gdy wstali, fałszywie świadczyli przeciw niemu, mówiąc:

58. My usłyszeliśmy go jak mówił: Ja obalę tą Świątynię, która jest uczyniona ręką i przez trzy dni zbuduję inną, nie uczynioną ręką.

59. Lecz i tak nie było zgodne ich świadectwo.

60. Więc arcykapłan stanął na środku i zapytał Jezusa, mówiąc: Nic nie odpowiadasz? Co tamci przeciwko tobie świadczą?

61. Zaś on milczał i nic nie odpowiedział. A arcykapłan znowu go pytał i mu powiedział: Ty jesteś Chrystus, Syn Wielbionego?

62. Zaś Jezus powiedział: Jam jest; ujrzycie też Syna Człowieka siedzącego na prawicy mocy oraz przychodzącego na obłokach nieba.

63. A arcykapłan rozdarł swoje szaty i mówi: Czyż jeszcze potrzebujemy świadków?

64. Usłyszeliście bluźnierstwo. Co wam się wydaje? Zaś oni wszyscy osądzili go winnym śmierci.

65. Więc niektórzy zaczęli na niego pluć oraz zasłaniać jego twarz, policzkować go oraz mu mówić: Prorokuj; a słudzy zadawali mu uderzenia.

66. A kiedy Piotr był na dole, na dziedzińcu, przychodzi jedna dziewczyna arcykapłana,

Czytaj pełny rozdział Ewangelia Marka 14