3. Ale oni go złapali, pobili i odesłali z niczym.
4. Zatem znowu wysłał do nich drugiego sługę, którego kiedy kamienowali zranili w głowę oraz odesłali znieważonego.
5. Więc znowu wysłał innego, ale tego zabili. I wielu innych bili lub zabijali.
6. A mając jeszcze jednego, swojego kochanego syna; wysłał go do nich ostatniego, mówiąc: Odczują skruchę wobec mojego syna.
7. Zaś owi hodowcy winorośli powiedzieli między sobą: Ten jest dziedzicem; chodźcie, zabijmy go, a nasze będzie dziedzictwo.
8. Więc go porwali, zabili oraz wyrzucili na zewnątrz winnicy.
9. Co zatem, uczyni pan owej winnicy? Przyjdzie i wytraci owych hodowców winorośli, a winnicę da innym.
10. Czyż nie czytaliście tego Pisma: Kamień, który odrzucili budujący, ten stał się kamieniem węgielnym.
11. Od Pana to się stało, i godne jest podziwu w naszych oczach?
12. Zatem starali się go pojmać, ale bali się tłumu; bo poznali, że do nich powiedział to podobieństwo. Więc go opuścili i odeszli.
13. Posłali też do niego niektórych faryzeuszów i herodianów, aby go usidlili w mowie.
14. Zatem gdy przyszli, mówią mu: Nauczycielu; wiemy, że jesteś prawdziwy oraz nie zważasz na nikogo; bo nie patrzysz na maskę ludzi, ale w prawdzie nauczasz drogi Boga; dozwolone jest dać podatek cesarzowi, czy nie? Mamy dać, czy nie dawać?
15. Zaś on poznał ich obłudę i im powiedział: Czemu mnie kusicie? Przynieście mi denara, abym go zobaczył.
16. A oni przynieśli. I im mówi: Czyj to wizerunek oraz napis? Zaś oni mu powiedzieli: Cesarza.