3. A gdyby ktoś wam powiedział: Dlaczego to czynicie? Powiedzcie, że jego Pan ma potrzebę, ale zaraz go tu odsyła.
4. Więc odeszli, zaś na ulicy, z zewnątrz drzwi, znaleźli uwiązane oślę, i je odwiązują.
5. A jacyś, co tam stali, mówili: Co czynicie odwiązując oślę?
6. Zaś oni im powiedzieli jak polecił Jezus. Zatem pozwolili im odejść.
7. I przyprowadzili oślę do Jezusa oraz nałożyli mu swoje płaszcze; i usiadł na nie.
8. A wielu zasłało swoje płaszcze na drodze, zaś inni odcinali gałązki z drzew oraz słali na drodze.
9. A ci, którzy go poprzedzali i mu towarzyszyli wołali, mówiąc: Hosanna; błogosławiony Ten, co przychodzi w Imieniu Pana!
10. Błogosławione nadchodzące królestwo naszego ojca Dawida! Hosanna, na wysokościach!
11. Więc Jezus przybył do Jerozolimy i do Świątyni, obejrzał wszystko i wyszedł do Betanii z dwunastoma, gdy była już późna godzina.
12. A nazajutrz, gdy wyszli z Betanii, łaknął.
13. I ujrzał z daleka figę mającą liście, zatem wyruszył sprawdzić, czy właśnie na niej czegoś nie znajdzie. A kiedy do niej dotarł, nie znalazł nic, tylko liście; bo nie była to pora fig.