Stary Testament

Nowy Testament

Ewangelia Łukasza 22:36-50 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

36. Następnie im rzekł: Ale teraz, kto ma sakiewkę, niech ją zabierze, także i torbę; a kto nie ma, niechaj sprzeda swój płaszcz oraz nabędzie sztylet.

37. Bowiem powiadam wam, że to, co napisane, słusznie ma się we mnie dokonać: I do złoczyńców został zaliczony; gdyż to, co mnie dotyczy, ma spełnienie.

38. A oni powiedzieli: Panie, oto tu dwa sztylety. Zaś on im rzekł: Wystarczające jest.

39. I wyszedł według zwyczaju oraz udał się na górę Oliwek; a jego uczniowie mu towarzyszyli.

40. Zaś będąc blisko miejsca, powiedział im: Módlcie się, by nie wejść w doświadczenie.

41. A sam oddalił się od nich na około rzut kamieniem, zgiął kolana oraz się modlił,

42. mówiąc: Ojcze, jeśli chcesz, oddal ode mnie ten kielich; jednakże nie moja wola niech się dzieje, ale Twoja.

43. Lecz ukazał mu się anioł z niebios i go umacniał.

44. A będąc w trwodze, jeszcze gorliwiej się modlił, zaś jego pot stał się jak skrzepy krwi spływające na ziemię.

45. Zaś gdy wstał od modlitwy, przyszedł do uczniów i znalazł ich śpiących ze smutku.

46. Więc im powiedział: Dlaczego śpicie? Wstańcie i módlcie się, abyście nie weszli w doświadczenie.

47. A gdy on jeszcze mówił, oto tłum oraz ten, zwany Judasem, jeden z dwunastu, który szedł przed nimi, i zbliżył się do Jezusa, aby go pocałować.

48. Zaś Jezus mu powiedział: Judasu, pocałunkiem wydajesz Syna Człowieka?

49. A ci przy nim, widząc co się ma zdarzyć, powiedzieli mu: Panie, czy uderzymy sztyletem?

50. I jakiś jeden z nich uderzył sługę arcykapłana oraz ściął jego prawe ucho.

Czytaj pełny rozdział Ewangelia Łukasza 22