Stary Testament

Nowy Testament

Ewangelia Jana 6:36-47 Nowa Biblia Gdańska (NBG)

36. Ale powiedziałem wam, że także mnie widzicie a nie wierzycie.

37. Wszystko, co mi daje Ojciec przyjdzie do mnie; a tego, co do mnie przychodzi nie wyrzucę na zewnątrz.

38. Bo nie zstąpiłem z niebios, by czynić moją wolę, ale wolę Tego, który mnie posłał.

39. Zaś to jest wolą Ojca, który mnie posłał, abym z wszystkiego, co mi dał niczego z tego nie zgubił, ale podniósł je w dniu ostatnim.

40. Bo to jest wolą Tego, który mnie posłał, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy względem niego, miał życie wieczne; a ja go podniosę w dniu ostatnim.

41. Zatem Żydzi szemrali co do niego, bo powiedział: Ja jestem chlebem, który zstąpił z niebios,

42. i mówili: Czyż nie jest to Jezus, syn Józefa, którego ojca i matkę my znamy? Jak więc, on teraz mówi, że zstąpił z niebios?

43. Zatem Jezus im odpowiedział, mówiąc: Nie szemrajcie między sobą.

44. Nikt nie może do mnie przyjść, jeśli go nie pociągnie Ojciec, który mnie posłał. A tego, co przyjdzie podniosę w dniu ostatnim.

45. Jest napisane w Prorokach: A wszyscy będą wykształceni przez Boga. Zatem każdy, kto usłyszał od Ojca i się nauczył – do mnie przychodzi.

46. Nie, że ktoś ujrzał Ojca; gdyż tylko ten, co jest od Boga widzi Ojca.

47. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, kto wierzy we mnie ma życie wieczne.

Czytaj pełny rozdział Ewangelia Jana 6