5. Gdyż życzą sobie, aby umknęło to ich uwagi, że od dawna były niebiosa i ziemia z wody; a zaistniała pośród wody przez Słowo Boga.
6. Z tych powodów, dawniej, świat zniszczył siebie, zostając zatopiony przez wodę.
7. Ale teraźniejsze niebiosa i ziemia, tym samym Słowem, są odłożone dla ognia i zachowane na dzień sądu oraz zagłady bezbożnych ludzi.
8. A to jedno, umiłowani, niech nie uchodzi waszej uwagi, że jeden dzień przed Panem jest jak tysiące lat, a tysiące lat jak jeden dzień.
9. Nie zwleka Pan z obietnicą, jak niektórzy są przekonani z powodu odkładania, ale jest względem was cierpliwy nie chcąc, aby jacyś zginęli, ale by wszyscy doszli do skruchy.
10. Zaś dzień Pana przyjdzie jak złodziej w nocy. W nim niebiosa przeminą z wielkim hukiem, a ciała niebieskie będą płonąć oraz zostaną roztopione; także ziemia i prace na niej zostaną spalone.
11. Takie jest zniszczenie tych wszystkich. Skąd wy powinniście być rodem w świętych zachowaniach i aktach pobożności,
12. czekając i przynaglając przybycie dnia Boga? W nim niebiosa będąc palone zostaną roztopione, a ciała niebieskie płonąc nikną.
13. Ale według Jego obietnicy, my oczekujemy nowych niebios i nowej ziemi, w których zamieszkuje sprawiedliwość.
14. Dlatego, umiłowani, oczekując tych rzeczy; postarajcie się, abyście dla Niego zostali znalezieni w pokoju, niesplamieni i nienaganni.