Stary Testament

Nowy Testament

Przypowieści Salomonowych 6:26-34 Biblia Gdańska (PBG)

26. Albowiem dla niewiasty wszetecznej zubożeje człowiek aż do kęsa chleba; owszem żona cudzołożna drogą duszę łowi.

27. Izaż może kto brać ogień do zanadrzy swoich, aby szaty jego nie zgorzały?

28. Izaż może kto chodzić po rozpalonym węglu, aby się nogi jego nie poparzyły?

29. Tak kto wchodzi do żony bliźniego swego, nie będzie bez winy, ktokolwiek się jej dotknie.

30. Nie kładą hańby na złodzieja, jeżliż co ukradnie, chcąc nasycić duszę swoję, będąc głodnym;

31. Ale gdy go zastaną, nagradza siedmiorako, albo wszystkę majętność domu swego daje.

32. Lecz cudzołożący z niewiastą głupi jest, a kto chce zatracić duszę swoję, ten to czyni.

33. Karanie i zelżywość odniesie, a hańba jego nie będzie zgładzona.

34. Bo zawisna miłość jest zapalczywością męża, a nie sfolguje w dzień pomsty.

Czytaj pełny rozdział Przypowieści Salomonowych 6