24. I puste kłosy pochłonęły siedem pięknych kłosów. Więc opowiedziałem to wróżbitom, lecz nikt mi tych snów nie wyjaśnił.
25. A Josef powiedział do faraona: Sen faraona co do znaczenia jest jeden. Co Bóg uczyni to zapowiedział faraonowi.
26. Siedem pięknych krów to siedem lat i siedem pięknych kłosów to siedem lat; to jeden sen.
27. A siedem nędznych i lichych krów, które wyszły za nimi, to także siedem lat; zatem siedem czczych oraz spalonych wschodnim wiatrem kłosów to będzie siedem lat głodu.
28. Oto rzecz o której powiedziałem do faraona, że to co Bóg uczyni wcześniej pokazał faraonowi.
29. Oto nadejdzie siedem lat wielkiej obfitości na całej ziemi Micraim.
30. A po nich nastanie siedem lat głodu tak, że na ziemi Micraim zostanie zapomniana cała obfitość, a głód zniszczy ziemię.
31. I nie będzie znać tej obfitości na ziemi, z powodu tego głodu, który nastąpi, gdyż będzie bardzo ciężkim.
32. A ponieważ sen dwukrotnie się faraonowi powtórzył, to ta rzecz jest postanowiona przez Boga i Bóg przyspiesza jej spełnienie.
33. Zatem teraz, niech faraon upatrzy rozsądnego i mądrego męża oraz niech go ustanowi nad ziemią Micraim.
34. Niech też faraon zarządzi, aby ustanowił nadzorców nad ziemią i w siedmiu latach obfitości zbierał piątą część urodzajów ziemi Micraim.
35. Niech nagromadzą wszelkiej żywności z tych dobrych lat, które nastąpią. Niech po miastach składają zboże na żywność pod rękę faraona i niech pilnują.
36. I ta żywność będzie zapasem dla ludności na siedem lat głodu, które nastaną w ziemi Micraim, by ziemia nie została wyniszczona od głodu.